Wiele osób cierpi na różne dolegliwości związane z chorobami wątroby.
Nic zatem dziwnego, że hasło zioła na wątrobę i trzustkę, często prz ewija się w pytaniach zarówno w gabinecie, jak i internecie.
„Zdrowie” wątroby może być dość mocno powiązane ze współczesnym trybem życia. To, że (coraz) więcej siedzimy, zjadamy coraz więcej, prowadzi nie tylko do niekorzystnych zmian w kompozycji ciała, zmiana proporcji tkanka tłuszczową a tkanka mięśniowa, ale także do szeregu potencjalnych problemów zdrowotnych, w tym niestety i dotyczących wątroby.
A to dalej może się przejawiać w zwiększonej ilości zgonów.
Dla przykładu już kilka lat temu marskość wątroby stała się czwartą, co do wielkości, przyczyną zgonów w Meksyku.
Dane w przekroju globu z roku 2017 podają, że marskość wątroby spowodowała śmierć 1,32 mln kobiet i prawie 900 000 mężczyzn.
Jednocześnie statystycy raportują o wzroście ilości zgonów z tego powodu w stosunku do roku 1990 (1,9% zgonów) do 2,4% zgonów w roku 2017!
Naukowcy zajmujący się zdrowiem wątroby szacują, że prawie 40% wszystkich chorób wątroby wynika z nadmiernego spożywania alkoholu. Jednak stłuszczenie wątroby obserwuje się przecież także u osób, które deklarują abstynencję alkoholową.
Z niealkoholowym stłuszczeniem wątroby, zaliczanym do niealkoholowych stłuszczeniowych chorób wątroby, mamy do czynienia wtedy, gdy u osób niespożywających alkoholu w wątrobie wzrasta ilość tłuszczu.
Jak widzimy, problem jest nie tylko rozpowszechniony, ale także złożony i czasem śmiertelny!
Z tego powodu, chcąc wspomagać zdrowie wątroby, warto zapoznać się z literaturą naukową sprawdzającą wpływ różnych ziół, roślin, a czasem nawet glonów na stan wątroby.
Spirulina jest właśnie glonem, który może być jednym ze sposobów wspierania zdrowia wątroby.
Wśród wielu potencjalnych korzyści wynikających ze spożywania spiruliny, naukowcy podkreślają jej rolę np. w potencjalnym zmniejszeniu poziomu trójglicerydów, obniżeniu cholesterol typu LDL, we wzmacnianiu układ odpornościowego, czy też działania ograniczające skutki nadmiaru wolnych rodników.
Jak twierdzą jednak naukowcy z Meksyku (stąd właśnie Meksyk na początku w statystykach), którzy przez trzy miesiące, podawali dwóm mężczyznom (w wieku 43 i 77 lat) oraz jednej kobiecie (44 lata), cierpiących na choroby stłuszczeniowe wątroby, 4,5 g spiruliny dziennie, może również wspierać zdrowie wątroby.
Po okresie testowym stwierdzono bowiem, średni spadek poziomu ALT o 41% (!), czyli enzymów, których podwyższony poziom wskazywać może na przebieg ostrych stanów zapalnych wątroby.
0 komentarzy